Na Software Freedom Day w Krakowie poprowadziłem dzisiaj prelekcję na temat Wolnej kultury, przy okazji tematyki prawa autorskiego i Creative Commons omawiając projekty Fundacji Wikimedia. O Wikipedii nie mówiłem zbyt wiele - w końcu o niej powiedziano już chyba wszystko. Szczególnie starałem się podkreślić zalety Wikisłownika - wielkiego entuzjazmu nie wywołałem, ale widownia była zadowolona.
Czy nauczyłem czegoś ludzi o siostrzanych projektach Wikipedii? Z jednej strony, jeden człowiek na sali wiedział nawet, że jest coś takiego jak Wikiversity. Z drugiej, jeden z prelegentów ucieszył się, że jest w końcu polskie tłumaczenie książki o Pythonie "na Wikipedii". Ech. Może lepiej przestać mówić "siostrzane projekty Wikipedii", żeby ludziom przestało się wydawać, że to wszystko Wikipedia?
15 września 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
"Projekty Fundacji Wikimedia" :)
Ale o co chodzi?
O to, żeby zastąpić termin "projekty siostrzane Wikipedii" "projektami Fundacji Wikimedia".
Ja się tylko martwię, że najpierw trzeba by uświadomić ludzi, co to jest "Fundacja Wikimedia" =='
Prześlij komentarz